Autostop na Kaukazie działa , ma sie dobrze :-). Prawie cały wyjazd udało Nam sie przejechać stopem , za wyjątkiem kilku połączeń , bo sensowniej było wsiąść w marszrutkę niż tracić czas na szukanie wylotówki .Po przylocie do Tbilisi , po jednej nocce w stolicy Gruzji , pojechałyśmy w kierunku granicy z Armenia , busikiem dworca kolejowego do Marneuli ( 2 lari ), potem do Sadakhlo ( 1,5 lari) i stopem pod sam szlaban :-).
sobota, 22 sierpnia 2015
sobota, 8 sierpnia 2015
Dahab -nie taki Egipt zły jak go malują
O nurkowaniu w Egipcie ale także o Egipcie i Muzułmanach
trochę z innej beczki. W związku z ostatnim napadem na turystów w Tunezji, czy
zamachami w Egipcie i ogólnie rosnącym strachem oraz rezerwą zakrawającą na
nienawiść przed ludźmi krajów muzułmańskich przyda się trochę odświeżyć
spojrzenie na tych ludzi i ich kulturę. Nie można generalizować. Może nawet
pojedziecie na wakacje następnym razem do tych „niebezpiecznych” krajów. O
Egipcie bez resortów, bez ochroniarzy, wojska a ze wspaniałymi ludźmi.
Dodatkowo przekonamy się ze w Ramadan także podróżować się da! (a do dalszej
części przygód przy brzegach Borneo jeszcze wrócę )
Subskrybuj:
Posty (Atom)