Ale to nie koniec :-). Kilka dni póżniej dostałam od niej sms-a : "a mój kuzyn może sie z nami zabrać ?" Jasne. I w ten sposób zebrała sie Nas czwórka : Aga,Ja, Andrzej i Grzesiek.
Kupilliśmy bilety na nocny pociąg Kraków -Praga- Kraków w dobrej ofercie SparNight, 19 euro w jedną strone , w te i z powrotem wyszło ok 160 PLN. Zarezerwowaliśmy 1 nocleg w Sokolska Youth Hostel, 200 CZK za łózko w dormie, świetna lokalizacja prawie 15 min. od dworca kolejowego.
Ale nie ma tak łatwo. Jak zacząć podróz do stolicy Czech to z przygodami. Aga i Andrzej wsiedli do pociagu dosłownie 5 minut przed odjazdem, okazało sie ,ze pokonanie trasy Lublin-Opatów -Kraków nie było proste,zaatakowała zima.
W przedziale poznaliśmy sympatyczną pare z Anglii- Sarah i Ryan, i tak rozmawiając po polsku i angielsku dotarliśmy do Pragi. Prawie nieprzespana noc ścieła Nas z nóg. Ale nam sie nie śpieszylo więc zalegliśmy.A póżniej w trase.
Oto fotorelacja z dwudniowego praskiego spaceru.( 50 km w nogach )
Dzień I (piątek )
Nove Mesto
Wizyta w cukierni :-)
Spacer wzdłuż Wełtawy
Most Karola
Widok na Hradcany
Hradcany
Zamek Praski
Katedra Św Wita, jak zwykle wychodzi z kadru ;-)

Hradcańskie zakamarki
Wieczorową porą
Dzień II ( sobota )
Josefov
Widoki z Cholkovy Sady
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza